poniedziałek, 7 listopada 2011

BT Friendly

Taki mały ukłon w stronę psiarzy :)

środa, 24 sierpnia 2011

Stara szkola, stare smieci


Majon
miejsce: Oleśnica, stary, dobry amfiterek

piątek, 15 lipca 2011

Zmiany i obciach

Obciach!! Obciachem, skandalem i ignorancją trzeba nazwać nicniedziejstwo na tym blogu, ostatni wpis z datą listopadową, no brawo..
Facebook i Flickr skutecznie kradną mój czas i miejsce na serwerach, praca nad płytą odciąga od wynaturzania na blogu itepe i tepe, argumenty mozna mnożyć a generalnie chodzi o to, że mnie się pisać nie chce a wrzucanie samych zdjęć to chyba nie to, o co chodzi w prowadzeniu bloga.




Nic to, wracam na blogspota.
A generalnie zmiany, zmiany, przypadki, które nie są przypadkami, nowe sytuacje, nowa energia, nowi ludzie, nowa wiara, nowe propozycje.
Nowe, noWE, NOWE!

Ps: Fantastyczna ekipa z Grupy Rekonstrukcyjnej 'Radosław' wrzuciła moje fotki z rekonstrukcji szturmu na Pastę. Prosiemy prosiemy! I dziękujemy!

http://radoslaw44.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=14066

środa, 3 listopada 2010

środa, 27 października 2010

Jesień dosłownie i w przenośni

DJ przechodzi ciężki okres-starość jęła atakować z właściwą sobie brutalnością i konsekwencją.

Niestety, częściej bywamy u weta, niestety, bo dziadek jest histeryk i stresuje się tam niezmiernie, ale jak trzeba, to trzeba..
Wyniki ma dobre-jak na trzynastolatka, dziś robilismy usg, również ok, ale trudniej już wstać z fotelika, coraz ciężej schodzi się po schodach, o dłuższych spacerach można zapomnieć a i zawieszek jest coraz więcej, oczka są coraz bardziej przymglone a dźwięk otwieranej lodówki dociera do uszu już dużo później.

Za to na spacerach mamy dużo nowych znajomych, którzy nagle zaczęli dziadka traktować jak dobrego wujka a nie rozhuliganionego potwora.

I tak sobie zyjemy i czekamy co przyniesie nowy dzień 




wtorek, 5 października 2010

love is in the air

lubię te ujęcia
bardzo lubię



wtorek, 7 września 2010

obrazki z podróży

dziś landszaftowo i pocztówkowo, może troche inaczej, ale generalnie landszaft i chmurki, bo ja lubię chmurki